Magia 21 dni

Pod wpływem niektórych związków i zachowań, mózg zaczyna produkować substancje, które sprawiają, że jest nam po prostu dobrze. Pragniemy więc powtarzać dane zachowanie, by znów było miło (to oczywiście pewne uproszczenie, bo temat jest bardziej skomplikowany).

Pewne jest, że również żywność może bardzo silnie uzależniać. Są dowody na to, że mieszanka cukru, tłuszczu i soli działa właśnie w ten sposób. Przypomnij sobie niektóre produkty (np. orzeszki prażone, solone i oblane miodem). Tylko ograniczona zawartość opakowania zmusza do zaprzestania jedzenia…

Pocieszające, że większość z nas jest w stanie zmienić chemię swojego mózgu i sprawić, by wkroczyła na dobry tor. Czy jest to ciężkie? Z pewnością. Czy naprawdę możliwe? Tak.

Oprócz przypadków silnego uzależnienia, kiedy trzeba użyć bardziej złożonych strategii (suplementów, wsparcia psychologicznego itd.), wystarczy zastosować zasadę 21 DNI. Dla niektórych 3 tygodnie mogą wydawać się prawdziwym hardcorem.

1) Wybierz jedno zachowanie, które nie służy Twoim celom i którego pomimo starań, nadal nie kontrolujesz.

2) Postanów, ze przez 21 dni WYMIENISZ TO ZACHOWANIE NA INNE. Przykładowo, wieczorne oglądanie TV wymieniasz na czytanie spokojnej książki, popołudniowy batonik na szejk (wypróbuj przepis ze „100 porad gór”).

3) Pamiętaj o pozytywnym myśleniu i wyrażaniu swoich postanowień właśnie poprzez pozytywy np.

Będę jeść naturalną żywność - to pozytyw

Przestanę jeść cynamonowe płatki z mlekiem na śniadanie - to negatyw

4) Poinformuj kogoś o swoim postanowieniu, poproś o pomoc. „Wiesz stary, postanowiłem nie pić piwa przez następne 3 tygodnie. Wiem, że będzie mi trudno, ale pomóż mi wytrzymać, przypominaj mi nawet na imprezie.”

5) Po 21 dniach usiądź w spokoju i odpowiedz sobie na następujące pytania:

- czy było mi trudno?

- czy jestem w stanie wytrzymać następne 21 dni?

- jakie korzyści odniosłem przez ten czas? Czy czuję się i wyglądam lepiej? Czy lepiej mi się wspina? Czy mam więcej siły, wytrzymałości? Itd…

Pytań może być wiele, a odpowiedź będzie drogowskazem, który doprowadzi Cię do celu.

P.S. Powyższą zasadę obiecuję zastosować na sobie. Już wkrótce mój 21 dniowy hardcore!