Mam pytanie dotyczące suplementacji L-karnityną. Przeczytałem, że L-karnityna zbudowana jest z dwóch aminokwasów - metioniny i lizyny. W amerykańskiej odżywce białkowej, którą kupiłem, zawartość tych aminokwasów w 1 porcji to: metionina: 492 mg, a lizyna: 2233 mg. Nie ma ustalonych dawek L-karnityny. Wiem, że zwykle zaleca się 100 mg -
odp
Białko w proszku to nic innego jak zamiennik naturalnego źródła białka. Znajdziesz w nim obydwa aminokwasy: metioninę i lizynę. Zatem jeśli w jadłospisie czy posiłku brakuje białka, a nie masz możliwości spożycia go z naturalnych źródeł, całych pokarmów, to po ten suplement sięgaj śmiało. Suplementację odżywką białkową stosuj również w porach około treningowych – w większości przypadków będzie ona lepszym rozwiązaniem niż całe pożywienie.
suplementacja L-karnityną
Przy odpowiednim doborze niezbędnych składników takich jak wymienione aminokwasy: lizyna i metionina, ale też witamina B6, żelazo i niacyna, suplementacja L-karnityną nie jest niezbędna. Postaraj się dostarczać jej jak najwięcej produktów zwierzęcych (czerwone mięso, wołowina, wieprzowina, kurczak itp.). One również są źródłem niezbędnych do syntezy L-karnityny aminokwasów.
L-karnityna to zupełnie bezpieczny suplement. Nie zaszkodzi nawet przy dużych dawkach. Jednak nie znajduje się na liście najważniejszych suplementów. Polecam traktować go jako drugorzędny dodatek. Suplementacja w celu uniknięcia niedoborów (np. w danym momencie trudno pozyskać z pożywienia) to jedno. Czym innym będą dawki optymalne wywołujące pozytywny efekt fizjologiczny. Dlatego właśnie L-karnitynę zaliczam do suplementów do zadań specjalnych.
cel
Suplementacja L-karnityną w różnych formach zależy do celu. Na przykład:
- pokrycie ewentualnych niedoborów (np. wegetarianizm),
- zmniejszenie uszkodzeń mięśni, zmęczenia po stresie, jakim dla organizmu jest trening,
- wspomaganie działania innych suplementów (MCT, Omega-3, koenzym Q10 itp.)
- optymalizacja hormonów np. testosteronu,
- wspomaganie działania diety nisko węglowodanowej, wysoko tłuszczowej,
- zwiększenie ilości glikogenu,
- problemy sercowo-naczyniowe, cukrzyca, problemy lipidowe,
- zmniejszenie uszkodzeń komórek (działanie antyoksydacyjne).
dawkowanie
Nie sugeruj się dawkowaniem na opakowaniu, gdzie zalecane dawki są niskie i wystarczają co najwyżej do pokrycia niedoborów (w takim celu 300 mg –
forma
L-karnitynę kupuj zawsze w formie winian L-karnityny (L-Tartrate). Inną dobrą formą jest Acetylo-L-karnityna (ALCAR), przechodząca barierę krew-mózg, przez co dodatkowo pozytywnie oddziałuje na produkcję neuronów i zwiększa dostępność ważnego neurotransmitera acetylocholiny.
Kolejną ciekawą formą jest Glycine Propionyl L-Carnitine (GPLC) Jak wykazały badania użyta w odpowiednich dawkach posiada właściwości zwiększania tlenku azotu w odpowiedzi na stres treningowy, a także znacząco zwiększa sprawność sportową (anaerobową) poprzez zmniejszenie produkcji kumulującego się w trakcie intensywnych ćwiczeń mleczanu.
p.s. uwaga na jakość białka
Jeśli chodzi o odżywki białkowe, to uprzedzam, że ostatnio bardzo obniżyła się ich jakość. Producenci często nie podają prawidłowej ilości i składu, nie mówiąc już o kiepskim surowcu. Warto zachować czujność.
jedz z głową, trenuj wytrwale, ciesz się z rezultatów
Marcin Bończa-Tomaszewski
założyciel SZTUKI ŻYWIENIA, główny trener
SZTUKA ŻYWIENIA na Facebook’u
Copyright © 2014 by gorskieblogi