1. Niezależnie od celu (siła, wytrzymałość, więcej mięśni, mniej tłuszczu, rehabilitacja itd.) możesz go osiągnąć bez suplementów. Wybór należy do Ciebie.
2. Nie daj sobie również wmówić, że suplementy są szkodliwe, w ogóle nie działają, są zbędne itp. Korzystamy z technologii, by żyło się lepiej. Możesz czytać przy świecy, ale łatwiej będzie przy świetle elektrycznym. Możesz zrobić 6.5 w korkerach, jednak zwiększysz swoje szanse zakładając buty wspinaczkowe. Zdobycze technologii pomagają, ale mogą być jak kolejny trend w modzie.
3. Suplementy dzielimy na 2 podstawowe kategorie (co znacznie ułatwia wybór):
- niezbędne składniki odżywcze
To suplementy uzupełniające luki w naszym jadłospisie. Należą do nich witaminy, minerały, niezbędne tłuszcze, białko itp. Czasem do tej grupy dodaje się względnie niezbędne, zaliczane do niezbędnych w niektórych okolicznościach.
Ponieważ składniki odżywcze znajdują się w żywności, „technicznie” nie są nam niezbędne. Jednakże wiele osób (a także całych populacji) nie dostarcza optymalnych ich dawek. W tej sytuacji suplementacja zaczyna być nieodzowna.
- nie esencjonalne składniki odżywcze
To pochodzące z żywności substancje, które również organizm potrafi „wytworzyć” oczywiście zakładając, że dostarczamy optymalnej ilości i dobrej jakości pożywienia, która zawiera niezbędne składniki. Pisząc wprost, nie są to składniki potrzebne do normalnych funkcji fizjologicznych. I właśnie do tej kategorii zaliczamy większość suplementów na rynku.
Skoro nie niezbędne, to dlaczego tak popularne?
Reklama i marketing robią swoje. Trzeba też przyznać, że niektóre z nich, użyte by wspomóc specyficzny system w organizmie, przynoszą korzyści. Kreatyna zastosowana w celu wspomożenia produkcji energii przez ATP-PCr w czasie intensywnych treningów beztlenowych. Różnego rodzaju aminokwasy wspomagające wewnątrzkomórkowe mechanizmy regulujące pH i wysoki poziom kwasu we krwi. Aminokwasy / substancje pobudzające i regenerujące centralny układ nerwowy i wiele innych…
4. Większość populacji, w tym osoby otyłe, a także sportowcy mają niedobory witamin i minerałów. Zatem w pierwszej kolejności pomyśl o dobrej jakości multiwitaminie i minerałach oraz o OMEGA – 3, której optymalną ilość dostarcza mało kto.
5. Jeśli mógłbym zabrać ze sobą jeden jedyny suplement, to wziąłbym tran / omega-3. Dlaczego przeczytaj tutaj: http://www.goryonline.com/blogwpis-3553 )
A Ty jakich suplementów używasz, jeśli w ogóle?
fot. Michalina Bończa-Tomaszewska
Copyright © 2014 by gorskieblogi