4 najczęstsze błędy żywieniowe (nie tylko) wspinaczy
1. Picie zbyt małej ilości wody.
Większość wspinaczy jest ciągle odwodniona. W dzień nietreningowy 2 litry wody to absolutne minimum. Na każdą godzinę treningu należy pić 0,5 -1 litra.
2. Mniej niż 4 posiłki dziennie i ponad trzygodzinne przerwy między posiłkami.
Sprawa jest prosta. Czym dłuższe przerwy, tym robimy się bardziej głodni (m.in. poprzez spadek cukru we krwi), podirytowani. Tracimy kontrolę nad wielkością i jakością jedzenia. Im mniej posiłków, tym mniej ważnych mikro i makroelementów dostarczamy naszemu organizmowi w najważniejszych momentach w ciągu dnia.
Badania pokazują, że osoby spożywające przynajmniej 5 posiłków dziennie mają lepszą kompozycję ciała, wyniki sportowe i efektywniej się regenerują.
3. Spożywanie niepełnowartościowego śniadania lub całkowite pomijanie porannego posiłku.
Śniadanie powinno zawierać wszystkie ważne składniki odżywcze i być bogate w pełnowartościowe białko. Jeśli nie zatankujemy samochodu dużą ilością dobrej jakości benzyny, to daleko nie zajedziemy, a podróż będzie pełna usterek i niedogodności.
4. Zaniedbywanie posiłków / suplementacji okołotreningowej (przed, w trakcie, po treningu).
Jeśli organizm nie ma dostępu do składników odżywczych na treningu i po nim, znacząco hamuje to progres. Spożycie pokarmów okołotreningowych przyczynia się do 50% skutecznej regeneracji.
